W dniu 28 maja zgłosiliśmy błąd działania sklepu polegający na tym, że przy składaniu zamówienia klient zamiast przejść do podsumowania zamówienia i strony płatności widział stronę z informacją o błędzie (załączam). Home.pl 29 maja rzekomo naprawił tę sytuację pisząc maila z przeprosinami, ale w rzeczywistości błąd nadal występował. Home.pl złożył między 28 a 31 maja kilkadziesiąt zamówień testowych w sklepie próbując rozwiązać problem. Efekt?? Wszystkie zdjęcia w moim sklepie są NIEWIDOCZNE. Niewidoczne zdjęcia = ZERO zamówień. Tak oto Home.pl pozbawił mnie zamówień i pieniędzy. Wczoraj w nocy Pani Daria Makuch z infolinii skasowała mnie 61,50 zł za przywrócenie wersji sklepu sprzed 24 godzin, ale nie rozwiązało to problemu widoczności zdjęć. I od wczoraj od 23:22 Home.pl kompletnie nas olał, a zdjęcia w sklepie nadal SĄ NIEWIDOCZNE. W chwili obecnej przedstawiciel mojej firmy jedzie fizycznie na Zbożową do siedziby Home.pl bo na infolinii NIE MOŻNA się dodzwonić - próbowaliśmy 1,5 godziny dzwonić i nic. Żenada to jest mało powiedziane.
@omeg daj adres strony to postaram się podpowiedzieć w czym jest problem mam pewną myśl co może być nie tak.
